Nowy katalog w gruncie rzeczy nieznacznie różni się od wersji ubiegłorocznej. Jeśli chodzi o wyceny monet, mamy do czynienia raczej z kontynuacją wartości ubiegłorocznych. Po szczegółowej analizie można jednak zauważyć, iż autor nieznacznie obniżył wyceny kolekcjonerskich monet PRL i II RP oraz monet okolicznościowych Golden Nordic (najstarsze roczniki). W niektórych przypadkach wprowadzono dokładniejszą wycenę uwzględniając stan I, II oraz II (np. okolicznościowe monety II RP przed denominacją). Obiegowe monety PRL pozostały bez zmian (poza nielicznymi wyjątkami, np. Mieszko i Dąbrówka nieco w górę). Największy spadek odnotowały próbne monety PRL (wysokonakładowe „próby” kolekcjonerskie), niekiedy nawet ok. 30% wartości w dół. Przykładowo pozycja P 482 z 1200 złotych spadła do 800 złotych, P 483 z 500 do 350 złotych. Bardzo delikatny wzrost wartości zauważamy natomiast w przypadku niektórych monet międzywojennych, głównie w III stanach. Podobnie jak w przypadku katalogu Fischera dziwi brak nakładów monet obiegowych na rok 2011 (informacja o nakładach jest od wielu miesięcy dostępna na stronach internetowych Narodowego Banku Polskiego oraz na łamach omonetach.pl – przyp. red.). Nieco dziwi też delikatna obniżka wysokonakładowych monet złotych III RP (chciałoby się rzec „bulionowych”) – Fischer raczej przewiduje wzrost cen kruszcu na przyszły rok, co jest dość prawdopodobne. Delikatna obniżka u Parchimowicza zatem najprawdopodobniej stanowi raczej korektę zeszłorocznego zawyżenia wartości w katalogu, niż wyraz tendencji spadkowej kruszcu.

 Zdjęcie: e-kolekcjoner.pl

2012-11-21