Gigantyczne kolejki przed NBP

Gorączka związana z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej udziela się również kolekcjonerom monet. Przedsmak tego co będzie się działo w poniedziałek przed oddziałami Narodowego Banku Polskiego mieliśmy w dniu dzisiejszym (w związku z emisją monety dwuzłotowej przed oddziałami banków utworzyły się ogromne kolejki).

Narodowy Bank Polski ma już spore doświadczenie w tego typu emisjach. Można by tu wspomnieć o już legendarnej emisji monet z Sokołem wędrownym czy też ostatnimi czasy numizmatów z Beatyfikacji Jana Pawła II. Działania banku związane z taka dużą ilością chętnych na monety przełożyły się na reglamentację monet (w tym wypadku aż dwadzieścia sztuk na kupującego, przynajmniej jeżeli chodzi o oddział w Krakowie). Dodatkowo wejście do banku zostało zamknięte i wsparte ochroną wpuszczającą ograniczoną ilość Klientów. Żeby tego było mało pewna część standardowych "usług" jakie świadczy bank została ograniczona a w niektórych przypadkach wręcz zaniechana. Warto by tu wspomnieć o prowadzonym przez Narodowy Bank Polski skupie złota który został wstrzymany w dniu dzisiejszym. Podobnie też będzie w najbliższy poniedziałek w związku z emisją pozostałych monet z serii.

Wśród oczekujących na wejście zaczęły powstawać powiązania dzięki którym kolejka zaczęła w sposób cywilizowany regulować ogólne zasady dostępu do drzwi wejściowych. Wśród tych które do mnie również dotarły znalazła się min. zasada "wpuszczenia" maksymalnie dwóch osób przed siebie. W końcu w kolejce sporo stojących osób pozajmowało sobie kolejkę po kilka razy powodując spore jej spowolnienie.

Stojąc w tak długiej kolejce co po chwilę można było również usłyszeć kolejne opinie na temat monet związanych z Euro. Wśród spekulacji przeważały głosy, że moneta raczej nie zdrożej w stosunku do obecnej ceny (moneta dostępna jest od jakiegoś czasu w przedsprzedaży na aukcjach internetowych). Natomiast odnośnie poniedziałkowej emisji doszło nawet do zawiązania "Komitetu kolejkowego". Stworzono listę osób chętnych, która w godzinach tuż po otwarciu banku liczyła już około pięćdziesiąt nazwisk. Niestety nie udało mi się dotrzeć zarówno do pomysłodawcy listy jak i do osób które w poniedziałek zamierzają wyegzekwować jej respektowanie przed pozostałych a nie zapisanych "kolejkowiczów".

 Zdjęcie: naszemiasto.pl

2012-06-01